A A A
Szukaj
Close this search box.

Pisanki, pisanki, pisanki…

Jajko jest symbolem życia – zawiera je w sobie i umożliwia jego wydanie na świat. Tajemnica życia zamkniętego w jajku sprawiła, że w starożytności postrzegano je jako początek wszystkiego. W mitologiach wielu krajów możemy znaleźć motyw powstawania świata z pękniętego jajka. Grecy i Rzymianie składali je w ofierze duszom zmarłym i bogom podziemnym, zaś chrześcijanie powiązali jajko z męką i zmartwychwstaniem Chrystusa.

Pocztówka wielkanocna, l. międzywojenne, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Pocztówka wielkanocna, l. międzywojenne, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Od setek lat uważano, że jajka przeciwdziałają złym mocom. Dzięki swej życiodajnej sile, postrzegane jako środek apotropeiczny, chroniący przed złem i oczyszczający, jajko towarzyszyło człowiekowi w codziennym życiu. Używano go jako kamienia węgielnego przy zakładaniu nowych miast, wznoszeniu wielkich budowli czy nowych domów. Jajko występuje też we wszystkich obrzędach związanych z ważnymi momentami w pracy rolnika.

Pocztówka wielkanocna, l. międzywojenne, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Pocztówka wielkanocna, l. międzywojenne, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Nasi pogańscy przodkowie podczas równonocy wiosennej przygotowywali uczty na cześć wiosny oraz ku czci zmarłych. Spożywali na nich między innymi jajka. Kościół długo nie mógł zaakceptować pogańskiej tradycji malowania i spożywania jajek, dlatego zezwalając na to, opatrzył ją interpretacją, że czyni się to na cześć Zmartwychwstałego.

Jajka zdobione różnymi technikami, l. 80. XX w., 2017 r. Fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jajka zdobione różnymi technikami, l. 80. XX w., 2017 r. Fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Tradycyjnie przed Wielkanocą przyozdabiano znaczne ilości jajek. Na Górnym Śląsku najczęściej robiło się kraszanki, barwiąc jajka na jeden kolor. Zasadniczo każdy z kolorów można było uzyskać z naturalnych barwników – żółtobrunatny z liści cebuli, zielony z trawy lub młodego zboża, fioletowy z kwiatu malwy, pomarańczowy z szyszki olchy lub suszonych owoców czarnej jagody, czarny z kory olchy.

Na takim jajku można było wydrapać ostrym rysikiem rozmaite ornamenty. A te, w zależności od umiejętności i talentów plastycznych wykonawczyni, czasem wzruszały prostotą rysunku,

Jajka drapane, Górny Śląsk, l. 30. XX wieku, fot. Mateusz Sierzyński, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jajka drapane, Górny Śląsk, l. 30. XX wieku, fot. Mateusz Sierzyński, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

innym razem zadziwiały oraz zachwycały misternym ornamentem geometrycznym lub roślinnym. Wszystkie były zdobione z dużą cierpliwością. Najbardziej znane są opolskie „wielkie dzieła sztuki na małych skorupkach”.

Jajka drapane, lata 80. XX w., 2017 r., fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jajka drapane, lata 80. XX w., 2017 r., fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Pisankami określa się dzisiaj wszystkie zdobione jajka, ale w tradycji były nimi tylko te przygotowywane techniką batiku, czyli takie, na których wzory pisano woskiem. Tą techniką można tworzyć dwu- lub wielokolorowe kompozycje.

Jajka zdobione technika batiku, lata 80. XX w., 2017 r., Fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jajka zdobione technika batiku, lata 80. XX w., 2017 r., Fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Popularne było także oklejanie jajek sitowiem.

Jajka oklejane sitowiem, lata 80. XX w., fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jajka oklejane sitowiem, lata 80. XX w., fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Można było również opleść je misternie cienkim drucikiem czy wykleić wielokolorową serwetką. Ażurowe kompozycje w skorupkach jajek uzyskiwano przy pomocy wiertła dentystycznego.

Jajka zdobione różnymi technikami, lata 80. XX w., 2017 r., fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach
Jajka zdobione różnymi technikami, lata 80. XX w., 2017 r., fot. Lidia Rogowicz, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Współcześnie przed Wielkanocą ozdabia się jajka także na różne nowe sposoby, jednak tych tradycyjnych wciąż nie brakuje.

Dawniej jajka przygotowywały kobiety i dziewczęta. Jeśli nie potrafiły zrobić tego same, zamawiały gotowe u specjalistek trudniących się ich zdobieniem. Pisanki były przygotowywane w okresie postu lub tylko w Wielkim Tygodniu. By dotrwały do Wielkanocy, najpierw odpowiednio je odtłuszczano, następnie długo gotowano (nawet przez 8 godzin) i dopiero wtedy wydrapywano ornament.

Zdobienie jajek, Dobrodzień, przed 1932 r., fot. Paul Schau, archiwum Muzeum w Gliwicach
Zdobienie jajek, Dobrodzień, przed 1932 r., fot. Paul Schau, archiwum Muzeum w Gliwicach

Pisanki święcono i spożywano w Wielkanoc. Obdarowywano nimi dzieci, chrześniaków, wysyłano daleko mieszkającym krewnym i synom w wojsku. Dziewczęta ofiarowywały pisanki chłopcom za to, że w Poniedziałek Wielkanocny polali je wodą. Jeśli spodziewały się wielu adoratorów, musiały mieć odpowiednio dużo ozdobionych jajek. Nieobdarowanie chłopaka pisanką było dyshonorem i powodem do obrazy. Na jajku dziewczęta mogły wydrapać odpowiednią sentencję, którą zachęcały lub zniechęcały do zalotów.

Jaka były też popularnymi motywami wykorzystywanymi na wielkanocnych kartkach pocztowych, na których już od XIX wieku przesyłano życzenia świąteczne

Pocztówka wielkanocna, l. międzywojenne, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach  Pocztówka wielkanocna, l. międzywojenne, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Pocztówki wielkanocne, l. międzywojenne, z kolekcji Muzeum Śląskiego w Katowicach

Na Górnym Śląsku znano też zabawy z jajkami, między innymi „kulano” je do „ducki”, czyli turlano z górki do wykopanego dołka. Gdy wpadło do niego, zwycięzca zabierał jajka pozostałych uczestników.

Wielkanocna zabawa w kulanie jajek, Kujakowice Górne (powiat kluczborski), 1936 r., rep. W. Szołtys, archiwum Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu
Wielkanocna zabawa w kulanie jajek, Kujakowice Górne (powiat kluczborski), 1936 r., rep. W. Szołtys, archiwum Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu

Jajko wśród rekwizytów obrzędowych pojawiało się już w średniowieczu, odległa jest też tradycja zdobienia. Najstarsze pisanki to pokryte ornamentem skorupki jaj strusich. Pochodzą z Egiptu, a datowane są na trzecie tysiąclecie przed nasza erą. Dla Słowian jajko było przedmiotem kultu w VI lub VII wieku. Najstarsze polskie pisanki archeolodzy odkryli w Opolu. Pochodzą z drugiej połowy X wieku. Są dwubarwne i zdobione techniką batikową, czyli pisane woskiem.

Krystyna Pieronkiewicz – Pieczko

Pozostałe ,

foto na stronę
Aktualności

Miasta Idei / Park Muzeum Śląskiego

17 września o godz. 16 w Muzeum Śląskim w Katowicach “Gazeta Wyborcza” organizuje kolejne spotkanie w ramach cyklu “Miasta Idei”. Hasłem przewodnim wydarzenia jest “Zielona Strefa Kultury”.

Czytaj więcej »