A A A
Szukaj
Close this search box.

Teatralna kariera kontusza. Obecność stroju polskiego od początków sceny narodowej do współczesności

Teatralna kariera kontusza. Obecność stroju polskiego od początków sceny narodowej do współczesności 

Żupan, kontusz i pas jako elementy stroju szlacheckiego wyróżniają się na tle historycznej mody nie tylko ekstrawagancją. Ich żywotność na deskach sceny narodowej przeniosła codzienny ubiór w sferę nieśmiertelnego symbolu. Wśród kilkunastu tysięcy projektów kostiumów teatralnych zgromadzonych w kolekcji Centrum Scenografii Polskiej strój polski ma swoją liczną reprezentację w realizacjach dramatów osiemnasto- i dziewiętnastowiecznych oraz tekstów późniejszych, odwołujących się do sprawy narodowej i romantyzmu. Wojciech Bogusławski w prapremierze Powrotu posła Juliana Ursyna Niemcewicza w 1791 roku, dokładnie 230 lat temu, wykorzystał na scenie strój polski do wywołania burzliwej dyskusji w społeczeństwie. Obecność kontusza w dwudziestowiecznych inscenizacjach przywołuje idee teatru przyświecające twórcom sceny narodowej w języku polskim, której głównym zadaniem w pierwszych latach działalności było publiczne dawanie głosu w sprawie polskiej i kształtowanie poczucia przynależności narodowej w kolejnych pokoleniach widzów.

Opera za trzy grosze/ MŚK/Sc/9672
Sen srebrny Salomei, J. Słowacki, reż. J. Goliński, scen. A. Bunsch, Teatr Wybrzeże w Gdańsku, 1962

Polski strój szlachecki wyróżniał się w modzie europejskiej XVI wieku. W ubiorze męskim w całej Europie już od połowy XIV wieku rezygnowano z długich sukni na rzecz krótkiej tuniki, a później spodni z nogawkami sięgającymi połowy ud , kaftana i płaszcza w typie peleryny. Polscy posłowie zwracali uwagę zagranicznych kronikarzy i szlachty długim za kolana żupanem, kontuszem z jedwabnym pasem, wysokimi butami i kołpakiem – nakryciem głowy z bobrowego futra ozdobionego piórem. Strój był ekstrawagancki, nawiązywał silnie do mody orientalnej.

Wesele/MŚK/Sc/8857
Wesele, S. Wyspiański, reż. Z. Bogdański, scen. A. Bunsch, Teatr Śląski im. St. Wyspiańskiego w Katowicach, 1974.

W XVIII wieku polska moda na noszenie jedwabnego pasa do kontusza rozpowszechniła się w całym kraju. Pas stanowił o statusie społecznym właściciela, a założenie go na jedną z czterech stron wskazywało na konkretną okazję (np. odświętny, codzienny, żałobny). Pod koniec stulecia „strój polski” stanowił już nie tyle wyraz mody, ile komunikat, oznakę przynależności do grupy społecznej o zdeklarowanych poglądach politycznych hołdujących polskiej tradycji szlacheckiej. Obóz postępowy w prasie i literaturze zaczął identyfikować kontusz z polityką sarmackiego rozpasania, nadużywania przywilejów i doprowadzenia kraju do ruiny. Wraz z upadkiem Rzeczypospolitej stopniowo odchodzono od noszenia „stroju polskiego” na co dzień, pozostawiając go na szczególne okazje i ceremonie rodzinne.

Zemsta/MŚK/Sc/4901
Zemsta, A. Fredro, reż. K. Tarnas, scen. B. Ptak, Teatr Polski w Bielsku-Białej, 2009.

Temat szat pojawia się w literaturze polskiej o charakterze publicystycznym już w połowie XVI wieku. Jan Frycz Modrzewski w O naprawie Rzeczypospolitej[1] poświęca księgę XXIII krytyce nadmiernej uwagi poświęcanej strojowi nazywanemu wówczas „tureckim”. Szesnastowieczny wydźwięk moralizatorski sprowadzał się do nawoływania, by szlachectwo przede wszystkim objawiało się w cnotach duchowych i moralnych, a nie tylko w szatach. W wieku XVIII kontusz pojawiał się w piśmiennictwie jako metafora ideałów wyznawanych przez polskich sarmatów. W okresie stanisławowskim wyraźnie przeciwstawiano dwa modele Polaka: noszącego kontusz, wychowanego na wsi w zgodzie z tradycją i ubranego we frak światowego, obracającego się w środowisku mieszczańskim reformatora. Artyści zgromadzeni wokół króla wspierali politykę reform i tworzyli archetyp sarmaty pieniacza, dbającego jedynie o własne przywileje zacofanego pijaka. Temat wybrzmiewał równie silnie w satyrach[2], jak i na scenie Teatru Narodowego za sprawą komedii Franciszka Bohomolca[3] i Franciszka Ksawerego Zabłockiego[4], których społeczny wydźwięk wzmacniały pojawiające się po premierach dyskusje publikowane w „Monitorze”. Równocześnie puławski ośrodek kultury Czartoryskich nawoływał do „powrotu do kontusza”, wspierając twórczość m.in. Franciszka Dionizego Kniaźnina.

Pamiętniki pana Paska/ MŚK/Sc/4319
Pamiętnik pana Paska, J.Ch. Pasek, reż. J. Rakowiecki, scen. L. Jankowska, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie, 1982.

W czasie Sejmu Czteroletniego Teatr Narodowy promował postawę patriotyczną, reformatorską. Premiera Powrotu posła w styczniu 1791 roku wywołała powszechną dyskusję narodową i umocniła konflikt „fraka i kontusza”. Jednak już trzy lata później Scena Narodowa w pokrzepiających serca moralitetach z wodewilu Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale Wojciecha Bogusławskiego[5]przywoływała toposy „słowiańskiej gościnności” i ideałów szlacheckich, hołdujących bliskości z naturą oraz umiłowaniu tradycji. Polskie zespoły teatralne działające na terenach Rzeczpospolitej wzmacniały ten obraz przez cały XIX wiek, od repertuaru komponowanego dla warszawskiej sceny przez Wojciecha Bogusławskiego przez komedie Aleksandra Fredry i opery Stanisława Moniuszki. Postaci w kontuszach pojawiły się również jako symbole w literaturze romantyzmu w dziełach Mickiewicza, Garczyńskiego, Słowackiego, Krasińskiego, Norwida. Coraz rzadziej powracano do repertuaru okresu stanisławowskiego, w którym bohaterowie w kontuszu i fraku naprzemiennie wygrywali lub przegrywali spór o wartości narodowe[6]. Kiedy zabrakło ostatnich sarmackich szlachciców noszących na co dzień „strój polski”, pojawił się duży sentyment do tradycji i tak pielęgnowany wzorzec postawnego mężczyzny z wąsem, w żupanie, kontuszu z pasem i z karabelą przy boku do dziś stanowi uosobienie Polaka pamiętającego czasy silnej i niezależnej Polski. Po odzyskaniu niepodległości męskie kontusze i damskie kontusiki pojawiały się poza sceną już tylko na balach maskowych organizowanych przez rody dziedziczące szlacheckie nazwiska.

Pamiętniki pana Paska/ MŚK/Sc/4312
Pamiętnik pana Paska, J.Ch. Pasek, reż. J. Rakowiecki, scen. L. Jankowska, Teatr im. J. Osterwy w Lublinie, 1982.

W kolekcji Centrum Scenografii Polskiej powstałe w XX wieku projekty „stroju polskiego” lub kostiumów zawierających jego elementy pojawiają się przede wszystkim w realizacjach dramatów XVIII- i XIX-wiecznych: od komedii Zabłockiego i Fredry, przez opery Moniuszki, po dzieła Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego i Adama Mickiewicza. Kolejną grupą tytułów, w których odnaleźć można tradycyjnie ubranego polskiego szlachcica, są dramaty Stanisława Wyspiańskiego będące polemiką z romantycznymi toposami. Autor krytykował nadmierne przywiązanie pokolenia romantyków do mitów polskości stworzonych przez literaturę XIX wieku, do których należy m.in. wzorzec sarmaty. Równocześnie proponował nowe wartości: na scenie pojawiły się stroje regionalne i alegoryczne nawiązujące do rytmu polskiej natury.

Igraszki z diabłem/ MŚK/Sc/7519
Igraszki z diabłem, J. Drda, reż. T. Kozłowski, scen. E. Nahlik, Teatr im. W. Horzycy w Toruniu, 1963.

Obecność kostiumu szlachcica we realizacjach wymienionych dzieł w teatrze powojennym wskazuje na historyczną recepcję tekstów wspomnianych wyżej autorów i nieustanną potrzebę wskrzeszania pamięci o dawnych ideałach narodowych. Kontusz, podobnie jak w czasach zaborów, nie funkcjonował na scenie w roli kostiumu historycznego, lecz miał znaczenie symboliczne, w przeciwieństwie do fraka, który nie był już odczytywany jako element wskazujący na ideały czy wartości patriotyczne, a stanowił o elegancji, statusie ekonomicznym i historycznej proweniencji postaci. W latach 60. na scenie polskiej pojawiła się, za sprawą Kazimierza Dejmka i Andrzeja Stopki, nowa estetyka narodowościowa. Duet, wystawiając kolejne teksty staropolskie, stworzył syntezę ludowości, historycyzmu i wzorców romantycznych. Stąd w projektach kostiumów do Historyi o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim[7], tekstu o korzeniach średniowiecznych, pojawiła się anachroniczna postać Jontasa w kontuszu.

Ksiądz Marek/MŚK/Sc/8170 11
Ksiądz Marek, J. Słowacki, reż. M. Bordowicz, scen. I. Zaborowska-Baer, Teatr Powszechny, Łódź, 1971

„Strój polski”, często upraszczany lub przetwarzany, do dziś jest obecny na teatralnej scenie w kontekście klasyki dramatu czy opery polskiej i ich kolejnych „przeróbek” i unowocześnień. W ciągu ostatnich kilku lat oglądaliśmy nowe odsłony polskiego stroju w licznych przykładach premier związanych z obchodami stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

Magdalena Kędzierska

100-lecie powstań śląskich 1

 

 

 

 

 

 

[1] A. Frycz Modrzewski, O poprawie Rzeczypospolitej, PIW, Warszawa 1953.

[2] M.in. I. Krasickiego.

[3] F. Bohomolec, Małżeństwo z kalendarza, Universitas, Kraków 2002.

[4] F.K. Zabłocki, Fircyk w zalotach, Zakład Narodowy. im. Ossolińskich, Wrocław 1986.

[5] W. Bogusławski, Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale, Universitas, Kraków 2002.

[6] Temat sporu dotyczącego kontusza i fraka w literaturze stanisławowskiej szczegółowo omawia Zbigniew Raszewski w: Staroświecczyzna i postęp czasu, PIW, Warszawa 1973, ss. 295–344.

[7] Mikołaj z Wilkowiecka, Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1971.

 

Bibliografia

Opracowania

Kałamajska-Saeed M., Polskie pasy kontuszowe, Krajowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1987.

Raszewski Z., Krótka historia teatru polskiego, PIW, Warszawa 1977.

Raszewski Z., Staroświecczyzna i postęp czasu, PIW, Warszawa 1973.

Taszycka M., Polskie pasy kontuszowe, Wydawnictwo Literackie, Kraków 1985.

 

Utwory literackie

Bogusławski W., Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale, Universitas, Kraków 2002.

Bohomolec F., Małżeństwo z kalendarza, Universitas, Kraków 2002.

Kitowicz J., Opis obyczajów za panowania Augusta III, PIW, Warszawa 2003.

Kniaźnin F.D., Utwory dramatyczne: wybór, PIW, Warszawa 1958.

Krasicki I., Satyry i listy, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław, 1990.

Mickiewicz A., Pan Tadeusz, Czytelnik, Warszawa, 1995.

Mikołaj z Wilkowiecka, Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1971.

Modrzewski A.F., O naprawie Rzeczypospolitej, PIW, Warszawa 1953.

Zabłocki F.K., Fircyk w zalotach, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1986.

Pozostałe ,